Mit motywacji – Jeff Haden – notatki
Mit motywacji. Jak grać, żeby wygrać
Ludzie, którzy odnoszą sukcesy, wyznaczają sobie cel, a następnie – zupełnie o nim zapominają.
Żeby osiągnąć cokolwiek wartościowego – musisz pracować ze wszystkich sił. Nie ma drogi na skróty. Musi być trudno, nie da się inaczej.
Nie musisz czekać, aż będziesz mieć więcej czasu – masz go dokładnie tyle, ile potrzebujesz. Ani aż będziesz mieć więcej pieniędzy.
Postępy poprawiają nam samopoczucie. dają nam większą pewność siebie.
Kiedy cos już zaczniesz robić – nigdy nie jest takie trudne, jak na początku myślałeś.
Pewność siebie bierze się z przygotowania.
Cokolwiek chcesz osiągnąć, w ostatecznym rozrachunku jest rzemiosłem, które możesz opanować a potem wykonywać coraz lepiej, i możesz przyswoić wszelkie umiejętności, których obecnie ci brakuje, jesteś coraz bardziej przygotowany i zyskujesz więcej pewności.
Niektórzy są bardziej zdyscyplinowani, ale nie przyszli na świat z wyjątkowa umiejętności, ale znaleźli sposób na to by podejmować decyzje, który nie wymaga tyle siły woli i determinacji. Nauczyli się najlepiej wykorzystywać to co mają. A przede wszystkim konsekwentnie robią to co uznali za najważniejsze.
Celem powinien być sam proces.
Problemem jest zbyt wiele możliwości.
To co musisz zrobić robisz (jak punktualna praca, obiad, opieka nad dziećmi) to co chcesz nie zawsze robisz (jak siłownia, zdrowa dieta, nauka języka). Zmień chcę na muszę.
Wszyscy mamy jakieś cele, ludzie, którzy je osiągają, tworzą własne przyzwyczajenia. Tworzą systemy. Konsekwentnie podejmują kroki, które z czasem zapewniają im osiągnięcie ostatecznego celu. Po prostu robią to co maja w planie, konsekwentnie i nieustępliwie.
Trzeba zapomnieć o celu i rozbić go na mniejsze kroki.
Jeśli przez kilka tygodni pokonywałeś półtora kilometra dziennie, będziesz w stanie przebiec dwa.
Samonapędzająca się pętla feedbacku: sukces -> motywacja -> większy sukces -> większa motywacja – większy sukces -> itd.
Co robić na spotkaniach by wpaść dobrze:
- nie mów zbyt wiele – dowiedź się co wiedzą inni, zadawaj pytania, proś o szczegóły
- nikogo nie obwiniaj – łatwo jest obwiniać innych za własne problemy, bierz odpowiedzialność na siebie, wyciągasz z tego wnioski jak działać lepiej i mądrzej
- nie próbuj imponować innym – relacja, która nie opiera się na czymś ważnym, nie jest prawdziwą relacją
- nie przerywaj
- nie kontroluj – w każdym, innym miejscu po za pracą, nie kontrolujesz niczego poza sobą, nie mów co inni ludzie powinni zrobić, myśleć, co czuć, nie mów nikomu co ma robić, ale zapytaj jak możesz pomóc
- nie pouczaj – nie oceniaj, nie wygłaszaj kazań
- nie rozpamiętuj przeszłości – przeszłość jest cenna, uczymy się na błędach, ale potem powinnismy je sobie odpuścić
- optymizm – o ile jest racjonalny, rozsądny i uzasadniony – jest zaraźliwy
- koncentruj się na innych, nie na sobie
Twój cel musi ci mówić co masz robić
wyznaczanie jasnego i konkretnego celu na każdy dzień, zapewnia feedback: albo to zrobiłeś – świetnie, albo nie – źle
jak stworzyć dobry plan – bo plan to podstawa
- wyznacz sobie cel
- odsuń niepokój z podejmowania decyzji i wybierz stosunkowo sensowny schemat – czyli wybierz plan odpowiadający twojemu poziomowi sprawczości, wybież pierwszy wydający się na sensowny plan i zacznij działać, nie kwestionuj, nie roztrząsaj, nie analizuj za długo
- dostosuj plan do własnych potrzeb – dobry plan, określa co musisz osiągnąć na każdym etapie, dzięki temu wiesz co robić, i że to co miało być zrobione, zostało zrobione
- zmień swój normalny harmonogram tak by było miejsce na zadania z planu – przyjrzyj się stworzonemu planowi i zastanów się, jakie zmiany musisz wprowadzić w codziennym grafiku by go systematycznie realizować,
- rozpisz plan dnia – uwzględnij zmiany i cele i zweryfikuj czy nie ma kolizji
- realizuj plan – wykreślaj z listy zadania do wykonania, które zrobiłeś zgodnie z planem
- dopasuj harmonogram – planowanie to co innego niż realizacja, po pierwszych dniach zorientujesz się czy wszystko zostało dobrze przewidziane czy jest jeszcze trochę kolizji, dopasuj wszystko tak by móc dalej realizować plan
- osiągane wyniki mogą być różne, dopasuj się do nich – kiedy słabiej ci idzie troche może zmniejsz częstotliwość czy długość zadań, kiedy idzie dobrze, powiększ
Efekt Hawthorne’a – inaczej się zachowujemy kiedy wiemy, że jesteśmy obserwowani, obserwuj się i zapisuj wszystko w dzienniku, wtedy masz większe prawdopodobieństwo że wypełnisz wszystkie zobowiązania
Nie to magiczne słowo
zamiast mówić „nie mogę” używaj określenia „nie robię” – mówisz wtedy tego co nie robisz a nie tego co ci zabroniono. Czyli: nie odpuszczam treningów, nie jem słodyczy, nie mam wolnego czasu w kalendarz
Wybierz coś, co uszczęśliwiło by dwudziestolatka, który wciąż tkwi w tobie!
Zrób listę kilku rzeczy, które zawsze były twoim marzeniem, ale nigdy nie było ci dane spróbować ich osiągnąć. I żałujesz tego. WYpisz 4,5 – zweryfikuj ile z nich to cele zawodowe, ile osobiste.
Każdy z nas doświadcza w życiu dwóch rodzajów bólu: bólu dyscypliny, który wazy tylko kilka gramów i ból żalu – ważący całe tony.
Kluczowe pytanie – czy jesteś człowiekiem szczęśliwym?
Porozmawiaj sam ze sobą o szczęściu.
Aby na to odpowiedzieć, trzeba wiedzieć czego się naprawdę chce. Trzeba być ze sobą szczerym. Co chcesz osiągnąć dla siebie? Co najbardziej cenisz w kwestiach duchowych, emocjonalnych, materialnych? Co najbardziej chcesz zrobić? Jakie otoczenie i jakie dążenia cię uszczęśliwiają?
Pamiętaj, tylko, że nie powinno się chcieć mieć wszystkiego, ponieważ to najłatwiejszy sposób by skończyć jako człowiek nieszczęśliwy i niespełniony. Zacznij dążyć do celów, których osiągnięcie cie uszczęśliwi.
Wg. teorii Maslowa o hierarchii potrzeb, zdrowie psychiczne wymaga zaspokojenia wrodzonych ludzkich potrzeb w pewnej kolejności. Gdy zaspokoisz wszystkie – osiągasz samorealizację. Warto o tym pamiętać, że ta kolejność jest istotna, czyli pierw skupiasz się na swoim zdrowiu, relacjach z bliskimi (tak by tobie było w nich dobrze i bliskim ludziom było z tobą dobrze), odpowiednim dochodzie by utrzymać siebie (i ewentualnie osoby od ciebie zależne) i dopiero wtedy, jak to jest zabezpieczone i utrzymane, porywasz się na swój cel.
Nigdy nie osiągniesz żadnego celu, jeśli będziesz czekać, zamiast zabrać się do realizacji.